poniedziałek, 13 stycznia 2014

Czy chcesz byc zdrowym i szczęśliwym czlowiekiem...?

Żyjąc z dnia na dzień, goniąc za dobrem materialnym, ludzie często zapominają o tym, co ma w życiu największą wartość. Rodzina, przyjaciele, miłość... Z badań wynika, że u dorosłych Polaków zdrowie zajmuje zwykle drugie miejsce w ich hierarchii wartości.  Co oznacza "bycie zdrowym"? Wg WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) jest to "dobrostan społeczny, psychiczny i fizyczny, a nie tylko brak choroby". Jest to niezwykle ważny aspekt - to, że nie jesteśmy chorzy na grypę, raka piersi czy AIDS, wcale nie oznacza, że jesteśmy w pełni zdrowi. Może warto sobie odpowiedzieć na pytania: jak się czuję dziś? czy nie mam problemów ze wzrokiem, zębami? czy jestem zestresowana/y? A może mam zaburzony metabolizm?

Dlaczego w temacie posta pojawia się słowo "Szczęśliwy"? Już wyjaśniam. Jest to bardzo proste - będąc zdrowym człowiekiem, będę tez człowiekiem szczęśliwym. Jest to wartość, której nie można kupić w aptece, nie osiągniemy dobrostanu antybiotykami czy suplementami. To nasza ciężka praca, planowanie i tryb życia decydują o tym jak żyjemy.

Na zdrowie wpływa szereg czynników - od uwarunkowań genetycznych (20%), przez czynniki medyczne (10%) i środowisko, w którym żyjemy (20%), aż do stylu życia (50%). O takim podziale mówił M. Lalonde w koncepcji "pól zdrowia" z 1974 roku i model ten nadal uważany jest za aktualny.
Tak wiec: służby zdrowia sami od razu nie zmienimy, geny mamy na wieki wieków :), ale środowisko, w którym żyjemy sami możemy kształtować po części. Największe znaczenie, bo ok. 50%, ma styl życia! Już nie możesz powiedzieć "jestem chora, bo moja mama i babcia też były", "jestem gruby bo mam to w genach", "choruję, bo żyję w takim środowisku".

A co Ty robisz w tym kierunku by być zdrowym, by być SZCZĘŚLIWY?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz